UDOSTĘPNIJ:    

ODKRYWAJĄC WOLNOŚĆ - w poszukiwaniu rozumu

 

 17 listopada 2022

„Możemy uleczyć się z cierpienia tylko przeżywając je do końca.” – Marcel Proust

***********************************************************************************

Z im większą determinacją  głodziłam człowieka, który mieszkał we mnie, tym bardziej wzbudzał on moją ciekawość, kim jest ten, kto na to się zgadza. Im ON bardziej dawał się przeze mnie pożerać, tym bardziej jego świat dawał mi czystą energię do życia.

***********************************************************************************

14 listopada 2022

„Żyjemy tak naprawdę dopiero wtedy, gdy wystawiamy nasze namiętności na próbę ich przeciwieństw. Brać lekarstwo, dopiero gdy zażyje się truciznę, i odwrotnie.” – Emil Cioran – Brewiarz zwyciężonych

 

Człowiek: Wow! Przyzwyczajona jestem z Tobą do zwrotów akcji, ale nie do interakcji.

Obywatel: No ale jak my wyglądamy?! W jakim stanie pokażemy się światu?!! Czuję się jak kanibal!!!

Człowiek: Mówisz jak CZŁOWIEK! Używasz słowa MY, przejmujesz się  nie tylko naszym stanem, ale i jego odbiorem przez innych i mówisz, że „czujesz się jak kanibal”. Prawda w takim razie stała się między nami naga.

Obywatel: No, nie tylko. Dookoła nas też. Donald Tusk przed chwilą na Twitterze: „W sytuacji zagrożenia, niezależnie od wewnętrznych sporów i różnic, wszyscy musimy być zjednoczeni i solidarni. W tej trudnej chwili będziemy razem.”

Człowiek: Ale się nadmuchałeś? To niedaleko Jego miejsca zamieszkania znaleźliśmy się niespodziewanie,  w 1963 roku i o ile mnie pamięć nie myli, zostaliśmy w nim, nie nadmuchani, a napełnieni prawdą o FAKCIE, że OBYWATEL TO CZŁOWIEK …A…  CZŁOWIEK TO OBYWATEL. Właśnie dotarło do mnie dlaczego, tę rozmowę prowadzimy „wPROGU” między 14 listopada 2022, a 17 listopada 2022 i dlaczego ani Ty, ani ja od niespełna miesiąca nie decydujemy się na publikację tej… Miała być w pierwotnym zamyśle wywiadem nie rozmową. A to zmienia wszystko. Rozumiem teraz Twój stan. Czujesz się, jakbyś skonsumował swojego dowódcę i…

No to zapraszam „mój kanibalu” do NASZEGO DOMU. Obaj skazani byliśmy na siebie, więc obaj musimy spojrzeć na to, co wspólnie wykonaliśmy, spojrzeć jeszcze raz w lustro i zobaczyć cały obraz - MY. W tym miejscu nie wbudowaliśmy luster, a więc to jest niemożliwe. Putin może przybierać twarz taką, jaka mu się podoba, każdą, jaka mu w danej chwili pasuje. Ma lustro inne dla człowieka, inne dla obywatela. W jednym się przegląda, kiedy idzie na swoje podwórko, w drugim, kiedy opuszcza kraj i zamierza być gościem na cudzym podwórku. W innych przegląda się, kiedy idzie spać, jeszcze w innych, kiedy rozpoczyna dzień. Dziś jest dowódcą całego świata, choć jego twarzy nikt nie widział.

My mamy wiele luster, ale w każdym z nich od momentu, kiedy rozpoznaliśmy jedną twarz i jeden wizerunek człowieka i obywatela, postanowiliśmy nie tylko reprezentować NAS w swoim domu, ale i w każdym innym na całym świecie i na bieżąco. Problem polega jednak na tym, że w lustrze odbija się obraz nie tylko naszej teraźniejszości i przeszłości, ale i całej teraźniejszości i przeszłości, wykonany przez miliardy ludzi na całym świecie. Dziś świat jest zaskoczony, że ma twarz Frankensteina. To dzięki Tobie, poznałem siebie – człowieka, a ty dzięki mnie kogoś, kogo bezwarunkowo będziesz musiał reprezentować.

W wielu sytuacjach traktowaliśmy siebie jak reprezentanci dwóch drużyn, walczących na jednym terenie o wrzucenie tej samej piłki do dwóch różnych bramek, jednak kiedy zabierano nam to boisko, zawsze łączyła nas jedna postawa w obronie podstawy do grania - DOBRO WSPÓLNE PRZECIWKO ZŁU.

W sytuacji zagrożenia niezależnie od wewnętrznych sporów i różnic zawsze jesteśmy zjednoczeni i solidarni, od momentu, kiedy zrozumieliśmy, że jedność między człowiekiem i obywatelem nie polega na dmuchaniu na chybcika balona słowami deklaracji o tym, że jesteśmy razem, a co najwyżej na sprawdzaniu, czy treść naszych słów porządnie osadzona jest i wyrasta z podstawy DLA DOBRA WSPÓLNEGO PRZECIWKO ZŁU, na której budujemy od zawsze naszą zwykłą codzienność.

Właśnie w tej chwili dociera do mnie, dlaczego Twój problem stał się też moim.  W takim stanie, obawiam się, że zdanie „Człowiek jak przejdzie przez czarną dziurę, dalej jest człowiekiem, tyle że zdziwionym”, opublikowane 4 września 2022 okaże się wydmuszką pozbawioną treści, czyli swojego wnętrza.

Czy chcesz zobaczyć jak wygląda wizerunek obrazu zdania odbity w naszym lustrze:

Dajesz komuś rękę, to wychodzi cały palec.

Obywatel: Taaak.

Człowiek: No to zapraszam.


Komentarze

 W tej chwili nie ma żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy!

Popularne w ostatnim miesiącu


           
Copyright © 2025 Obywateltoczlowiek.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone. Projekt i wykonanie Ambicode dla Obywateltoczlowiek.pl.
Polityka cookies   

Uwaga! Niniejsza strona wykorzystuje pliki cookies. Informacje uzyskane za pomocą cookies wykorzystywane są głównie w celach statystycznych. Pozostając na stronie godzisz się na ich zapisywanie w Twojej przeglądarce.